poniedziałek, 13 stycznia 2014

Zayn 9 +18

Złapałem ją za rękę i zaprowadziłem ja na balkon ukląkłem przed nią wyciągając małe pudełeczko. - Zostaniesz moją Panią Malik ?
- Zayn. .. Tak - padlam na kolana na przeciwko niego i objelam jego twarz w moje ręce oraz pocalowalam go
- dziękuję. Jestem dzięki tobie taki szczęśliwy.. dzięki wam.. Nie wiem co by było gdybyś nie przyszła do mnie o pracę... Pewnie dalej znęcałbym się nad wszystkimi... dziękuję że. Dziękuję że zjawiłaś się w moim życiu.. Kocham cię - pocałowałem ją. 
- To ją dziękuję, gdybyś mnie nie pierdolna - zasmialam się - nie było by nas i naszego dziecka, to dla ciebie zylam gdy ten gosciu się znęcał to dla ciebie wróciłam gdy prawie umarlam kocham cię - pocalowalam go namiętnie i Zayn założył mi pierscionek
odwzajemniłem jej pocałunek. a potem przytuliłem. 
Miesiac później właśnie szykowalam się na nasz ślub, śliczna biała suknia Idealnie na moim ciele
Już za kilka minut Mia będzie moją żoną. Strasznie się boje. Oby powiedziała ''Tak
ale ona mnie kocha.. 
poprawiłem ostatni raz garnitur i wyszedłem do kościoła. 
Weszłam. wzrok kazego spoczął na mnie. Zestresowalam się i w końcu stanalam obok Zayna
Podałem jej rękę. W końcu ksiądz zaczął mówić.. 
- Zebraliśmy się tutaj aby zlaczyc ta oto parę wiezlem małżeńskim. .. Czy ty Zaynie Maliku bierzesz sobie oto Mie Brown za żonę? - Powiedział ksiądz
spojrzałem w jej oczy - tak - powiedziałem z uśmiechem.. 
- A czy ty Mia Brown bierzesz Zayna Malika za męża? - zapytał 
- Tak - spojrzalam mu w oczy 
- Więc możecie się pocałować - powiedział. .
Złożyłem na jej ustach delikatny pocałunek..a potem wyszliśmy z kościoła'
Zostaliśmy obsypani różami i pieniadzami a później impra!
W końcu wszyscy zaczęli krzyczeć ''koszko''. Pocałowaliśmy się.. 
- Więcej więcej - pocalowalismy się mocniej 
Później były tańce i wszystko po koleji
- teraz skarbie zabieram cie w noc poślubną - szepnąłem jej na ucho. 
- Co jaką noc? - Zapytałam
Pocałowałem ją w policzek. - zobaczysz.. 
Chwycił mnie za rękę i poszłam za nim
 - cały tydzień na hawajach. Po 3/4 dniach ktoś przywiezie małą. Co ty na to ? 
- Boże Zayn kocham cię - pocalowalam go
-haha wiem - przytuliłem ją. 
Wylecielismy. Cały czas byłam przytulona do Zayna
Po jakimś czasie Mia usnęła wtulona we mnie.. Boże dziękuję ci za nią. 
Obudziły mnie szturchniecia 
- Już mamo zaraz - wymamrotalam
- niestety to nie mama. Tylko twój kochany mąż. -zaśmiałem się. 
- Jesteśmy już? - Zapytałam ocierakac oczy
- tak skarbie. 
Wyszliśmy i pojechalisny na jakieś odludzie, w dali ujrzalam nie wielki domek z basenem i obok tego morze
- podoba się ? 
- Mogłeś zamuwic najtańszy hotel, Zayn tu jest pięknie - pocalowalam go
-dla ciebie wydam cały majątek - pocałowałem ją
- Dziękuję, ale nie musisz - zasmilam się i dałam mu buzii
-ale chce. Chodź zobaczymy domek - złapałem ją za rękę i poszliśmy 
Boże jak tu jest pięknie, dom był z drewna, w sypialni było duże okno na morze łazienka biała i mały salonik
-i jak ? 
- Zayn tu jest pięknie - pocalowalam go i poszłam się przebrać w pizameSzybko się przebrałem. Rozsypałem po całej sypialni płatki czerwonych róż (które dzień wcześniej kupilem. ) i porozstawiałem świeczki. Do tego przygotowałem butelkę czerwonego wina i 2 kieliczki. Wszystko wyglądało całkiem nie źle. Usłyszałem że Mia wychodzi z łazienki. Schowałem się. Mia weszła do sypialni. Chyba jej się podoba.. Przytuliłem j do tyłu i pocałowałem w szyję.
- Mrr. . Ty mój romantyku - pocalowalam go
-ciii - zacząłem ją całować.. 
Przygryzlam warge i delektowalam się pocaunkami
Popchnąłem ją delikatnie na łóżko i całowałem. 
Mruczalam cichutko i byłam ciekawa co zrobi 
leżałem na niej całując jej usta.. potem szyję. Obrociłem nas tak ze teraz ona była na górze. Po woli zdjąłem z niej bluzkę. 
Calowalam jego usta szyję i później sciagnelam koszulkę oraz calowalam jego tors
 Delektowałem się jej pocałunkami.. 
Później sciagnelam z niego spodnie i schowalqm rękę pod jego bokserki Uśmiechnąłem się... Boże co ta dziewczyna ze mną robi.. 
Oblizalam jezyliem warge , jedną ręką sciagnelam z niego bokserki a druga pocieralam o jego " kolegę" -uff 
Widziałam że jest w niebie więc przyspieszylam tempo 
-Boże dziewczyno ! - 
Kiedy miał już dojść obrucil mnie tak że ją byłam na dole i pokiwal przecząco na co ją się rozesmiqlam
Wbiłem się w jej usta. Potem całowałem jej szyję i piersi.. W końcu doszedłem do czerwonych majteczek  i powoli zdjąłem je z niej.. 
Delektowalam się jego zachlannymi pocaunkami one ponosily mnie o dreszcze  Włożyłem w nią.. 2 palce na co ona cicho jęknęła. 
Jeknalam glosno i przygryzlam warge tak mocno że za chwilę leciała by z niej krew
Zacząłem szybciej ruszać palcami.Potem wyciągnąłem palce i oblizałem je, a następnie wbiłem się w jej usta aby mogła posmakować siebie 
- Zayn ty brutalu! Wejdz we mnie - nakazalam brutalnie, z lobuzerskim uśmiechem
Zaśmiałem się i zrobiłem co kazała. 
Poruszal się wolno, lecz zw chwilę zwiększył tempo 
Zacząłem się poruszać coraz coraz szybciej.. Obydwoje głośno sapaliśmy. Wbiłem się w jej usta.. 
Całą zdyszana calowalam go po ustach i szyji, pragnelam więcej. ..
cały czas przyśpieszałem tempo. - krzycz to. Krzycz moje imię ! - nakazałem.. 
- Zaaaaaynnn! -Krzyczalam całą mokra i zdyszana 
 -świetnie skarbie.. Dawaj dalej 
Krzyczalam na cały regulator a przy tym zwiększał tempa do niemożliwości
Gdy krzyczała to jeszcze bardziej mnie motywowało. Jechałem co raz szybciej... 
Nie mogłam już wytrzymać darlam się jak głupia!
Ach.. dobrze że jesteśmy tutaj sami. - Mia ! 
- Tak Zayn?
-kocham cię 
- ją ciebie też - dokonczylismy swoje dzieło dochodząc w tym samym momencie, nalalam wino do 2 kieliszków i podałam jeden Zaynowi 
- Wiesz co Zayn. ..
-co dzikusie ? -powiedziałem śmiejąc się 
- Sex z tobą jest najlepszy, musimy to częściej powtarzać - pocalowalam go
-hahah jak sobie życzysz Panno Malik 
- Kocham cię - wtulilam się w niego
-ja ciebie również skarbie.. 
Wypilam wino pocalowalam go i wtulilam się w niego szybko zasypiajac

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz