poniedziałek, 13 stycznia 2014

Zayn 5

♪♪♪♪♪♪♪
Obudzilam się rano dosc wcześnie poszłam do sklepu zaczepilo mnie tam parę fanek 1D moja mina bezcenna i wróciłam z zakupami otaz gazeta do domu i zrobiłam śniadanie dla spiocha
Zwloklem sie z lozka Od razu poszedlem na dol-dzien dobry -powiedziałem
- Hej - usmiechnalam się - śniadanie dla spiocha - zasmialam się
-oo dziekuje. - powiedzialem otwierajac nowa gazete. Haha na 1 stronie "Zayn Malik i Justin Bieber bobili sie o dziewczyne !"
- To już wiem skąd te fanki z rana - zachichotalam
-jakie fanki ?
- A byłam w sklepie i wasze fanki zaczepily mnie o zdjęcie
-woow. Pyszne sniadanie dziekuje
- Takie jak zawsze elfie - zasmialam się
-jakiego zaklecia uzylas ? -zasmialem sie
- Hmm. .. Nie mogę zdradzić - zasmialam się
- hahaha..
Po zjedzeniu pozmywalam i posprzatalam
- Chce cię poinformować że już nigdy nie myje auta. ..
- nie musisz..nie karze ci. Haha..
- I dobrze. . Haha
Zaczalem czytac gazete.. - wow jakie mi zdjecia zrobili. Haha pobilem Biebera
Czytałam razem z nim widziałam że Zayn jest dumny z siebie zachichotalam
- z czego sie smiejesz ? - spytalem
- Z ciebie, masz taka dumna mine
-no co ? W koncu pobilem Biebera haha
- Jestem z ciebie dumna - zasmialam ske i przytulilam go
-dziekuje dziekuje - powiedzialem dumnie - Mia ? - powiedzialem juz spokojnym tonem.
- Tak?
-czy uwazasz ze.. Ze sie zmienilem ? Bardzo sie staram .. - popatrzylem w jej oczy.. Boze te niebieskie teczowki..
- Tak i to bardzo kiedyś mniej z tobą zartowalam byłeś agresywny a teraz? Teraz jesteś taki kochany - przytulikam go
- serio ? - usmiechnalem sie
- No tak - usmiechnalam się
- dziekuje.. To dla ciebie.. To dla ciebie sie zmienilem..
- Jeju Zayn dziękuję - pocalowalam go w policzek
Usmiechnalem sie.
- Co dziś robimy? Może pójdziemy gdzies? Lub zrobumy imprezkę u nas z chłopakami, nie nartw się poslrzatam
- disneyland ? mala wycieczka do Paryza.. Wezmiemy chlopakow.. Na 2 dni.. - mialem plan jak powiedziec Miai co do niej czuje.. W koncu Paryz to miasto milosci..
- Okej, może być - usmiechnalam się - to zmow bilety na jutro a dziś spbie zrobimy imprezkę
Kiwnalem glowa i poszedlem aby zamowi bilety i zadzwonic do chlopakow
Przygotowywalam przekąski na mała imprezkę
Gdy chlopaki przyszli Dj Malik zaczal puszczac rozne hity. W koncu puscilem You & I. - zatanczysz ? - spytalem Mie
- Tak - powiedziałam i objelam go
Tanczylismy wtuleni w siebie.. Jaka on cudowna... Czulem jej oddech na skorze..
Przymknelam oczy kiedy z nim tanczylam, chłopaki zaproSili Danielle, Elke, Liam tańczy z Danielle, lou z elka Harry z telefonem a Niall z jedzeniem 
Dlugo tanczylismy... Kilka piosenek.. Ale i tak nie mialem dosc..
- Chłopaki może butelka? - Zaproponowalam
Wszyscy sie zgodzili. Usiedlismy i zakrecilem butelka
Pierwszy był Lou, musiał wskoczyć do basenu i przytulić jedną osobę tak żeby była mokra
Potem wypadl Niall.
Niall musoal zjesc a przy tym zjechać na schodach trzasc się, zrobił to i o mało co nie zwymiotowal
Potem wypadlem ja. Ach.. 
ZAyn musiał ściągnąć koszulkę i siedzieć w niej a kiedy to zrobił nie mogłam oderwać od niego wzroku 
- Ejj Mia wypadło na cb - powiedział Niall
Z chlopakami postanowilismy ze musi w samej bieliznie wskoczyc do basenu.
- Serio? Muszę to zrobić? - Zasmialam się
- taak
Weschnelam ciężko sciaglam ubrania i wskochybam do wody, szyko z niej wychodząc
Podalem jej recznik.
- Dziękuję - uamiechnalam się i się nim okrylam, graliśmy tak do 3 nad ranem a później piszlismy spać



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz