Co jest ze mną nie tak że jeszcze nie mam swojej miłości ? Dlaczego ? W piosenkach, które piszemy zawsze jest wątek o tej szczęśliwej lub też nie szczęśliwej miłości, ale jest. Miłość jest wszystkim. wszystkim. wszystkim. Na świecie na pewno istnieje ta jedyna, która jest przeznaczona dla mnie i tylko dla mnie. Czy wierzę w Miłość Od Pierwszego Wejrzenia ? Odpowiedz brzmi Tak. I wiem że pewnego dnia kiedy będę na to gotowy spotkam swoją miłość. Ale chyba ten dzień nigdy nie nadejdzie..''
-Ziemia do Niala. Halo. - Nagle wyrwali mnie z namysłu chłopaki
-Sorry zamyśliłem się - powiedziałem
-zauważyliśmy.. - powiedział Zayn
-To na czym skończyliśmy ? - spytałem
- no wiesz my już skończyliśmy piosenkę w czasie twojej drzemki. Zobacz - powiedział Liam podając mi kartkę
- Super tylko dlaczego zawsze piszemy o jednym ? Miłość tylko to zawsze jest w naszych tekstach.
tylko nie możemy napisać o czymś innym ? - spytałem
- Na przykład o czym ? - powiedział kpiąco Lou
- o...... ziemniaku - Wypaliłem
- Niall Miłość jest wszystkim. Gdzie nie spojrzysz tam miłość. Piszemy o tym co jest dla nas najważniejsze , czyli o miłości - powiedział Harry
- Może nie dla każdego miłość jest najważniejsza - odparłem i wyszedłem z pokoju w którym przebywaliśmy
Postanowiłem wyjść z domu. Poszedłem do parku. Usiadłem na ławce podziwiając przyrodę. Nagle koło mnie przeszła para. Całowali się przytulali. Kiedy ja będę się tak zachowywać z moją dziewczyną ?
Siedziałem tak przez pół godziny. W końcu postanowiłem pójść do kawiarni napić się czegoś.
Wszedłem do kawiarni. Podszedłem do lady, aby zamówić coś do picia i do jedzenia. Nagle stanęła obok mnie dziewczyna. Była piękna. Usiadłem przy ostatnim wolnym stoliku. Zobaczyłem jak ta piękna dziewczyna idzie w moją stronę.
- Przepraszam czy mogłabym się przysiąść ? - spytała nie pewnie
- Jasne siadaj. Niall jestem
- Ja [T/I]
-Nie widziałem Cię tu wcześniej.- odparłem
- Jestem z Polski. Przyjechałam dzisiaj. Muszę znaleźć jakiś hotel, pracę a potem mieszkanie...
- Po co hotel. Wiesz. Znamy się od kilku minut. Ale może zamieszkałabyś na razie u mnie. Mam duży dom. Nie żebym nalegał, ale po co masz wydawać pieniądze na hotel skoro możesz zamieszkać u mnie.
- No wiesz.. nie chciałabym robić kłopotu...- powiedziała a kelnerka przyniosła nasze zamówienie.
- nie to żaden kłopot.
- no dobrze. - zgodziła się.
Zjedliśmy zamówione przez nas jedzenie po czym poszliśmy w stronę mojego domu. [TI] była bardzo ładną dziewczyną. Podobała mi się. Doszliśmy do mojego domu. Przedstawiłem [t.i] chłopakom i pokazałem jej pokój.
-Ej a może oprowadzić Cię po Londynie ?
- no okej. Tylko zostawię walizkę - powiedziała zostawiając walizkę do swojego pokoju
Szliśmy ulicami Londynu. Opowiedziałem jej trochę o tutejszym mieście. Zakochałem się w niej.. była taka ładna.. Przez całą drogę rozmawialiśmy
-Muszę Ci coś powiedzieć. Wiem że znamy się dopiero kilka godzin ale.. zakochałem się w tobie. - powiedziałem - proszę jeżeli ty nie odwzajemniasz mojego uczucia to.. nie nie wyprowadzaj się ode mnie.
- Niall.. wiesz.. ja... też Cię kocham. - powiedziała po czym się pocałowaliśmy.
Wróciliśmy do domu. Zaniosłem [ti] do mojego pokoju a potem powiedzieliśmy chłopakom że jesteśmy razem. LoVE 4EVER :)
--------------------------------------------------------------------
wiem 'sknopściłam' koniec. ale trudno :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz