Włącz tą piosenkę http://youtube.com/watch?v=Epx90MMwRGI&desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3DEpx90MMwRGI
Kocham. Kocham ich obu Harry'ego i Niall'a. Ze wzajemnoscia niestety. Nie moge byc ani z jednym ani z drugim. Nie potrafię wybrać po miedzy nimi. Gdy bym wybrala jedego z nich to drugiego bym zranila. To mogłoby zniszczyć ich przyjaźń i doprowadzić do rozpadu zespołu. A tego bardzo nie chce. Boli mnie to ze ich obu tak samo kocham. Ze ich ranie. Dzisiaj sa urodziny Liama. Oczywiście zostałam zaproszona na imprezę urodzinową. Ubralam sie w kremowa sukienke do tego biale szpilki. Podkręciłam lekko włosy i nałożyłam makijaż. O godzinie 20. Zaczęło się przyjecie. Byli na nim najbliżsi przyjaciele Liama. Przyszłam do domu chłopaków o 19.50. Drzwi otworzyl mi Niall.
-Pieknie wygladasz -powiedzial zlaczajac nasze usta w pocalunku. Który z czasem stal się jeszcze bardziej namiętny. Potem dolaczulismy do reszty gosci. Siedzielismy wszyscy razem na tarasie rozmawiajac. Siedzialam po miedzy Harry'm a Niall'em. Bardzo chcialam sie do nich przytulic pocalowac ich obu.
-zaraz wroce-powiedzialam po czym weszlam do stodka. Za mna wszedl Harry. Stalam przy stole popijajac sok pomaranczowy. Harry podszedl do mnie i obial mnie w tali. Położyłam szklankę na stole a potem przytuliłam się do niego .W końcu mogłam to zrobić bo nie było przy nas Niall'a. Harry zaczal mnie calowac. Odwzajemnilam kazdy jego pocalunek. Tak bardzo mi go brakowalo.
-wiem ze mnie kochasz TI -powiedzial Harry przerywajac nasz pocalunek
- I wiem ze kochasz Niall'a.
-Harry ja nie potrafię wybrać po miedzy wami - powiedziałam patrząc w jego oczy
-wiem. Ale ja cie tak bardzo kocham. Nie moge dluzej czekac. Prosze zdecyduj sie z kim chcesz byc. Ze mna czy z nim. Obiecuję ci że nasza przyjaźń nie ulegnie zmianie, a z zespołem nic sie nie stanie. - powiedzial calujac mnie delikatnie w usta po czym wyszedl. Usiadlam przy stole dalej popijajac sok. W koncu poszlam do reszty przyjaciol. Usiadlam na moim poprzednim miejscu. Siedzialam po miedzy nimi. W pewnej chwili Harry zlapal mnie za reke. Siedzielismy trzymajac sie za rece do konca wieczoru. Byla juz 1 w nocy. Wszyscy rozeszli sie do domow. Zostalam tylko ja i reszta chlopakow z 1d. Chcialam im pomoc po sprzatac.
-TI a moze .. Zostaniesz u nas na noc. Po co masz sie wloczyc po nocy. - spytal mnie Niall
-właśnie- dodał Harry
- no dobrze. -zgodzilam sie. Gdy juz wszysto posprzatalismy udalam sie do lazienki aby wziac prysznic a potem poszlam do sypialni w ktorej mialam spac. Polozylam sie do lozka. Gdy juz zasypialam drzwi pokoju otorzyly sie. Do pokoju wszedl Niall. Polozyl sie obok mnie a ja wtulilam sie w niego i usnelam. Kiedy rano sie obudzilam Niall juz nie bylo. Ubralam sie i zrobilam poranna toalete po czym udalam sie na dol aby zjesc sniadanie. Chlopakow nigdzie nie bylo. Na stole lezala kartka wzielam ja i przeczytalam
"Musielismy jechac do studia aby nagrac nowe pioseki na plyte.
W loduwce masz kanapki zrobione przez Harry'ego i Niall'a.
Kochamy Cie - H.N.L.L.Z''
Zjadlam zrobione przez moich ukochanych sniadanie. Bylo juz pozno wiec napisalam na odwrocie kartki "Kanapki byly pyszne. Ja tez was Kocham" I wyszlam z domu kierujac sie w strone mojej uczelni. Zalozylam sluchawki i właczylam najnowsza piosenke Ke$hy. Myslalam o Harry`m i Niall`u . O wczorajszym dniu. Nie zauwazylam jadacego samochodu gdy przechodzilam przez ulice i zginelam na miejcu. W koncu nie musialam po miedzy nimi wybierac. Ich przyjazn byla bezbieczna. Zespol tez. Niall i Harry dlugo plakali za mna co zblizylo ich do siebie i zostali jeszcze wiekszymi przyjaciółmi.
----------------------------------------------------
I know I know rozwalilam koniec. Ale trudno. Podoba sie ? 00.09 w nocy.
''Nie ważne co się stanie. I tak będę Cię kochać "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz